Villa Concorde Forum

margo

Dwa ważne pytania
Czy coś wiadomo w sprawie niedziałającego domofonu?

Czy planowana jest zmiana kodów (dla niewtajemniczonych podam, że
ktoś kto wymyślał kody nie wysilił się zbytnio - ja np: na podstawie swojego znam już wszystkie)

Gracja

z kodami to chyba chodzilo o to zeby z zewnatrz nie bylo takie oczywiste jaki jest kod... a mieszkancy i tak czy poslugujac sie swoim czy sprawdzajac jakikolwiek inny (jezei ktos ma taka ochote czy potrzebe) na osiedle i do klatki wejdzie...
Smile

G

margo

Być może i masz rację ale w takim razie zróbmy jeden kod i nie ściemniajmy z tymi kopertami.

Chociaż z drugiej strony kody wg mnie powinny być spersonifikowane.
Jeśli byłby jeden wspólny to nikt nie dbałby o zachowanie go w tajemnicy,
jeśli każdy ma inny jest nieco inaczej.
Wyobrażam sobie, że np: w przypadku włamania jest możliwość sprawdzenia
jakie kody wchodziły w danym czasie do budynku.
Taka informacja + kamera i można pociągać do odpowiedzialności osoby które udzieliły kodu nie mieszkańcom,
gdzie kod rozumiem tutaj jako klucz do naszej części wspólnej o którą przecież mamy dbać.

aaa4

Z jakiegos powodu moje pytanie sprawilo, ze Cy spojrzal na mnie dziwnie.

-Co mianowicie?

aaa4

-Ten, ktory byl przed Halem, zginal w wypadku. To bylo bardzo niekorzystne dla firmy, rozpaczliwie potrzebowalismy nastepcy. Ktos polecil nam Hala.

-Pamietasz, kto?

-Ktos z Morris Networks, tak mi sie zdaje. Sean, wiem, ze go nie lubisz, ale to robotny dran. Rzadko wychodzi przed polnoca. Jego pracownicy tez. Wspolpracownicy cenia sobie to, ze informatycy zawsze sana miejscu, kiedy padnie twardy dysk albo potrzebuja pomocy.

-A Sally?